Od 2 dni straż z miejska prowadzi akcje zakładania blokad. Podobno to sami mieszkańcy zgłosili się do rady Osiedla aby rozwiązać ten "problem" rozumiem nieprawidłowe parkowanie(parkowanie na środku między wyznaczonymi miejscami) etc, ale żeby nie można było zaparkować pod domem wzdłuż drogi? Skoro rada Osiedla i Zarządca wspólnoty podjął takie kroki to może zastanowi się nad stworzeniem większej ilości miejsc parkingowych. No chyba że w akcje wmieszany jest również deweloper, który chce sprzedać jak najwięcej miejsc w garażu... W obecnej sytuacji trzeba parkować chyba pod Castoramą, Biedronką...co z kobietami w ciąży i czasem z drugim dzieckiem, która ma wędrować kilometr do domu?? Zanim podejmie się jakiekolwiek działania trzeba pomyśleć ale widocznie empatia to cecha charakteru której brakuje elicie z Kazimierskiej. Myślcie ludzie!
To nie brak empatii a walka z buractwem, nie można wejść do klatki bo wejście szczelnie zastawione samochodami. Chodnik pod bankiem wraz ze schodami szczelnie zastawiony, wyjechać z garażu nie można. Od dwóch lat wzywamy Dom Best o montaż słupków przed bankiem, była podjęta uchwała w tej sprawie następnie uwalona przez zarząd. Klienci parkują gdzie chcą jak chcą a my mamy z tym żyć bo jest na wygodne dla Polnordu bo ich klienci mają gdzie parkować. Kupując mieszkanie kupiliśmy miejsce postojowe bo wiedzieliśmy że na osiedlu gdzie jest prawie 1000 mieszkań parkowanie będzie horrorem. No i jest, ale przez to że nie ma ani jednego miejsca parkingowego dla usług.
x