Ja mieszkam na pierwszym. Wieje z aneksu, ale nie ma tragedii. Do poobserwowania. Póki co wieje mi porządnie z okna, więc może nie musi inną stroną nawiewać na ten moment Zobaczymy jak zadziała po naprawie okna.
A ja wprowadziłam się w drugiej połowie stycznia Od dwóch dni nie mam światła na klatce. Idę dziś z reklamacją okna to spytam komu to zgłaszać (ad. zarządca).
Póki co mieszka się OK. Brakuje mi przejścia do Woźniaka, żeby nie biegało dokoła bloku. Co prawda raz weszłam od Ku Słońcu od numeru 1 garażami, ale w pewnym momencie bałam się, że już nie wyjdę BTW bardzo mało aut było w dwóch garażach, którymi przechodziłam. W moim stoi 5-6 aut
1. Zapachy niestety nie lecą przez drzwi, tylko przez komin - pachnie w salonie, a nie w korytarzu,
Witam! Klatka i. Zapachy faktycznie przedostają się przez wentylację. Na razie miałem raz taką sytuację i też byłem zdziwiony, bo na planach każdy pion jest osobno, ale fakt faktem - tak było. Zapachy leciały z mieszkania 2 piętra niżej bo w moim pionie nikt więcej nie mieszka. W kuchni mam dwie kratki - do jednej podłączony jest wyciąg. Zapachy było czuć również przez wentylację w ubikacji, która jest przez ścianę i jest podłączona do tego samego pionu wentylacyjnego.
Witajcie, Byłem dziś w odwiedzinach u siebie i trafiłem na komisję z Dom Bestu, czyli naszego Administratora. Wygląda na to, że przejmują budynki w administrację. Muszę przyznać, że zrobili na mnie pozytywne wrażenie. Bardzo skrupulatnie wszystko sprawdzali, wszelkie spękania, niedomykania drzwi, szpary przy logotermach, itd. Kątem oka spozierałem na ich protokoły i notatki, sporo tego mieli zapisane ! Tak po gospodarsku. Zobaczymy dalej czy też będzie dobrze, no i za ile A z wymienionych paru uwag odniosłem wrażenie, iż podzielają pogląd, że jest różnica w jakości wykonania części budowanych przez Ciroko i Calbud - lepiej spisał się Calbud. Ale chyba Dom Best zadba o odpowiednie usunięcie usterek części wspólnych. O mieszkanka musimy powalczyć sami. PS. poszperałem sobie po tym portalu (gumience24.pl), i coraz bardziej mi sie podoba, nie tylko nasze forum
Ja dostałem za styczeń 2012 (umowa od 10.01.2012) na kwotę 117 złotych. Grzanie stanu deweloperskiego do temperatury minimalnej, czyli 16 stopni Celsjusza. Za prąd dostanę pewnie około 30-40 zł za przesył, a za wodę 20-30 zł za gotowość. Na razie nie mieszkam tam jeszcze.
Pozdrawiam serdecznie Forest
Co do administratora, najlepszy obraz mamy na naszym cudownym rondzie, gdzie postawione są cudowne śmietniczki. Najpierw był jeden, wiecznie zasypany, teraz są dwa i sztuką jest trafić na brak kopczyka na nim i obok niego. Nie mogą zlecić dostawienia jeszcze jednego, albo po prostu częstszego wywożenia? Aż strach pomyśleć co będzie potem, skoro narazie pewnie nawet nie 1/4 bloku się tam dorzuca.
Dużo ludzi wyrzuca pewnie jeszcze jakieś kartony i inne śmieci "poprzeprowadzkowe". Później powinno być spokojniej. Zastanawiam się tylko kiedy będą otwarte normalne śmietniki przy klatkach
Czy macie jakieś info o aktach notarialnych? Czy ktoś będzie wnioskował o zwrot kosztów, które trzeba było ponieść w związku z tym opóźnieniem (ubezpieczenie pomostowe, monity za niedotrzymanie terminu dostarczenia aktu i późniejsze kary)?
od dłuższego byłem osobą raczej na uboczu ,czyli przeglądająca i spokojnie czytającą wszystkie wypowiedzi na tym forum , oraz tym poprzednim. Nie chce się rozdrabniać i opisywać tych problemów, które zostały już poruszone ale w szybkim skrócie moje prywatne uwagi : cena za mieszkanie kompletnie nie adekwatna do standardów , źle osadzone okna w mieszkaniu, rurach w łazience(które trzeba było chować na własny koszt), beznadziejnych drzwiach wejściowych do mieszkań, które po kopnięciu lecą, kiepskiej wentylacji, gdzie wchodząc do łazienki czuje sie jakbym był na ognisku, bo tak czasami śmierdzi.Nie na to liczyłem, decydując się na tego dewelopera, sądziłem ,że podjąłem dobra decyzję, patrząc na to jakie inne przeżycia mieli znajomi u innych szczecińskich deweloperów, bo opinie mieli raczej dobrą. Oliwy do tego wszystkiego dolewa fakt , iż do tej pory nic nie wiadomo na temat aktów notarialnych,dlatego nie czekając dłużej wystosowałem pismo powołując się na kodeks cywilny o zwrot poniesionych dodatkowo przeze mnie kosztów, poprzez ubezpieczenie pomostowe kredytu. Koniec z prezentami i cackaniem się, poczekam jak się do tego szanowny Deweloper ustosunkuje, jeśli negatywnie, na pewno nie pozostanę bierny. Istnieje coś takiego jak prasa, telewizja, w końcu żyjemy w kraju, gdzie wszyscy dążą do tego byśmy się czuli jak w Wielkiej Europie i wszystko jest podporządkowywane standardom Unii Europejskiej, ale pomijając to...z samego mieszkania jestem zadowolony, lepsze to niż płacić komuś za wynajem, tylko strasznie , to boli jak człowiek stara się być w porządku,płaci nie małe pieniądzem a jest ewidentnie olewany i lekceważony. Było fajnie do momentu, gdy nie została wpłacona cała kwota za mieszkanie. Do Pań z biura nie mogę mieć zastrzeżeń, wykonują swoją prace, nie są niczemu winne , pozostaje to uszanować. Jeśli chodzi o opłaty , to od grudnia dostaje tylko jeden rachunek za ogrzewanie, średnio 200zł na miesiąc, nie wiem czy w tym też jest podgrzanie wody, ale pewnie nie, bo nic nie jest takiego wyszczególnione. Żadnych innych rachunków jeszcze nie dostałem..hmm Czekam na rozwój wydarzeń,cóż ciekawego wydarzy się w przyszłości. Dziękuje , że mogłem się wypowiedzieć i wywalić z siebie co mnie męczy. Samo osiedle w sobie nie jest złe, patrząc naprzód uważam, ze to dobra inwestycja zamieszkując na osiedlu, także nie żałujcie, cieszmy się tym, byle nam żyło się lepiej. Pozdrawiam Wszystkich bardzo serdecznie, wspólny grill, impreza zapoznawcza na środku osiedla, czy gdziekolwiek jestem za :) jako zadośćuczynienie i ukłon w stronę klientów , fajnie by było otrzymać miejsce postojowe w garażu...to sie rozmarzyłem
BlackOps, piszesz, jakbyś w głowie mi czytał ... nie pamiętam, kiedym ci ten tekst dyktował Dokładnie to samo: przed zakupem różnymi kanałami sprawdzałem opinie o Polnordzie, od zakupu lipiec 2010, do sierpnia 2011, wszystko OK, pełne zadowolenie, dobra komunikacja z Biurem, a potem jakby nożem uciął: zero informacji, brak kontaktu. Biuro odcięto od klientów. Tylko przy kolejnych mailach z terminami odbioru, przesuwanymi ze względu na usterki, "przypomnienia" o konieczności dokonania pełnej wpłaty. A po zapłaceniu i po odbiorze - kompletna katastrofa komunikacyjna, wyciąganie informacji "z gardła"czyli z Gdyni. Kilka pism wysłałem już - ani jednej odpowiedzi, tylko jeden telefon, nic nie załatwione. Odczucie mam takie: ja wywiązywałem się ze wszystkich zobowiązań wobec Polnordu co do dnia i co do złotówki, Polnord nie dochował żadnego terminu, standardu wykonania. Mamy bardzo porządny standard spółdzielczy, ale nic ponad to. W tym kontekście cena jest stanowczo zawyżona.
Grill pod Starą Willą - świetny pomysł
PS1. dusznick - dzięki za piękne zdjęcia ! PS2. Mam telefoniczną informację, że umowa na 22-go, ale oczywiście nic nie potwierdzono pismem, co? gdzie?
@krzada czysty zbieg okoliczności, widać ,że wszyscy jedziemy na tym samym wózku, dlatego Uwierz, że nie spoglądałem na Twoje wpisy, po prostu wylewałem swoje "gorzkie żale"co leży na duszy, a że 3/4 mieszkańców ma ten sam problem , taki efekt:):):):) pozdrawiam
ja dostałam rachunek za prąd 101zł.za ogrzewanie o wiele większe niż wy:/ może dlatego że mieszkam na parterze a lubię ciepło;p ale w takiej sytuacji trzeba przykręcać:D Panie które wczoraj sprzątały klatki rewelka - do dziś pachnie na klatce:)
a w sprawie aktów właśnie ustalają pierwsze terminy,więc prędzej czy pózniej pewnie do każdego z was zadzwonią,do mnie dzwonili miałam mieć za kilka dni ale na moją prośbę przełożyli na marzec.
spotkanie przy willi spoko pomysł,powinniśmy się poznać bez względu na wiek, w końcu będziemy sąsiadami ładnych pare lat:) a pewnie jeszcze nie jeden wspólny problem przed nami!
KOSZTY OGRZEWANIA ( i ciepłej wody) Dla pocieszenia: to jest nasz pierwszy sezon grzewczy, budynek jest nowy, świeży, schnie. Ta zima będzie najkosztowniejsza. Jeżeli dobrze będziecie wietrzyć w gorące lato, to następnej zimy będzie już lepiej. A stan docelowy - za dwa lata ! Ale spokojnie, to jest normalne. Normalny nie jest tylko nawiew z wentylacji No i w koszcie ogrzewania - czytaj ciepła- jest też ciepła woda. A tu koszt zależy od indywidualnych preferencji. Jak będzie smrodek, to znaczy sąsiedzi oszczędzają , hehe Radzę zainwestować w odpowiednią armaturę: przoduje chyba Hansgrohe, w technologii EcoSmart zużycie 3x mniejsze od standardowego. Np. prysznic 9l/min przy standardzie 27-30 l/min . Obliczyłem, że droższa słuchawka prysznicowa zwróci mi się już po ok. 2 latach. Przy większej rodzinie jeszcze szybciej
Wczoraj dzwoniłem do Gdyni. Akty będą podpisywane od 23 lutego, ale obecnie najbliższy wolny termin to 28.02. Akty podpisują od 9 do 17 u notariusza na Boh. W-wy 19/1, czyli dla niektórych to ten sam notariusz. Kwota ma być też taka sama jak przy pierwszym akcie. A co do zwrotu kosztów, to napewno nie zamierzam odpuszczać, tym bardziej już otrzymuję monity z banku, za które mnie dodatkowo kroją, no i z tego co pamiętam, coś tam w akcie było o jakiejś karze...
Ja dzwoniłam dzisiaj i potwierdzam te daty. Z resztą dzwonię codziennie. Trochę szkoda mi tego gościa od aktów. Sam widać ma dość Polnordu i wkurza się, że stawiają go w takiej sytuacji.
Co do ogrzewania mam nadzieję, że jest tak jak pisze Krzada. Jeszcze nie dostałam rachunku, a temperaturę utrzymuję 22,7 (pierwsze piętro).
Grill przy willi - za!
Maicy, do mnie jeszcze panie nie dotarły Może dzisiaj
Ja już nawet kupiłem kiełbaskę i piwko, ale grilla nie mam
Zapach na klatce, pełen szacunek... I nawet panie mi drzwi umyły, aż się zastanawiałem, czy może po pijaku nie miałem spontana, ale skąd miałby u mnie się wziąć taki spontan i to po pijaku? Co do ogrzewania, to za grudzień miałem 85zł, tak się rozochociłem niskim rachunkiem, że za styczeń już przyszło 190zł. Teraz wiem, że muszę nieco delikatniej dogrzewać
A jaką temperaturę utrzymujesz? Czekam na rachunek i nie wiem jakiej kwoty mniej więcej mam się spodziewać - ja standardowo jak jestem to mam 21 stopni
50m2 , ostatnie piętro, mieszkanie narożne (2 ściany szczytowe + dach) koszt ogrzewania + ciepła woda dla 3 osobowej rodziny ok 200zł (średnia z 3 rachunków). Za prąd i wodę jeszcze nie dostałem rachunków.
Odnośnie grila pod ruderką - mi pasuje jak tylko śnieg stopnieje.
Zobaczymy jak zadziała po naprawie okna. 
Od dwóch dni nie mam światła na klatce. Idę dziś z reklamacją okna to spytam komu to zgłaszać (ad. zarządca). 
. Musimy to uchwalic na pierwszym zebraniu, żeby Zarządca to zrealizował.
Chyba musze grubiej sie ubrac.
